Sesja inspirowana książką
Sesja zdjęciowa w plenerze jest zainspirowana powieściami Katarzyny Bereniki Miszczuk – z serii Kwiat Paproci.
Uwielbiam książki, w których natura ma nieodzowny wpływ na życie ludzi. Zresztą nie będę Wam tutaj streczczać powieści, odsyłam do nich z całego serca. Przygody głównej bohaterki zainspirowały mnie do sesji w lesie i musiałam ją wykonać tu i teraz, natychmiast!!! 😉
Poprosiłam Katię o wspólną wyprawę w poszukiwaniu kwiatu paproci. Nie wyobrażałam sobie nikogo innego na miejscu Szeptuchy. Zaliczyłyśmy piękną wycieczkę do Puszczy Niepołomickiej, gdzie znalazłam wypatrzony już wcześniej dąb. Zapraszam zatem w leśne knieje.
Zdjęcia są moją odpowiedzią na zmęczenie szybkim trybem życia, tęsknotą za naturą, chęcią jej chronienia i pokazania jaka jest dla nas ważna. Od długiego czasu narasta we mnie bunt kiedy widzę jak jest niszczona i poniewierana, a przecież nie mamy drugiej ziemi…