Próbowanie nowych rzeczy.
Zmysłowa sesja zdjęciowa Katii, to kolejna z tych, które wykonałam, by pokonać swoją strefę komfortu i popróbować czegoś nowego… Jak wiecie, prawie wszystkie moje zdjęcia są delikatne i pastelowe i chociaż i w tej sesji takie zobaczycie, miałam okazję wykonać też kilka zupełnie innych portretów.
Tutaj przede wszystkim, pierwszy raz zastosowałam inne oświetlenie. Katia była fotografowana w świetle dziennym, zastanym i w plenerze ale kilka jej portretów jest wykonanych z nową lampą. Uwielbiam takie eksperymenty i wiem, że za każdym razem uczę się czegoś nowego, co mogę później wykorzystać przy zdjęciach Klientek 🙂
Do sesji makijaż wykonała Sylwia Kozera z Ambasady Makijażu, a do zdjęć pozuje cudowana Katia.
Zdjęcia składały się z dwóch części: warszawskiej i krakowskiej (plener), kiedy to spotkałyśmy się ponownie 🙂
Moje ulubione zdjęcie, wyróżnione na portalu This! Magazine’s:
I kolejne z ulubionych:
I tutaj również miła niespodzianka:
Kilka kolejnych:
Czas na plener:
Przyznacie, że styl tych zdjęć różni się trochę od moich typowych pasteli? Ciekawa jestem jak Wam się podoba sesja.
W ostatnim czasie wykonałam sporo sesji, na które zaprosiłam modelki, więc wkrótce możecie się spodziewać kolejnego wpisu.
Przypominam również, że już 18 listopada odbędzie się MARATON BUDUAROWY w moim nowym studio. Wszystkie szczegóły znajdziecie TUTAJ, zapraszam serdecznie – mam jeszcze wolne miejsca.
Brak słów… Po prostu rewelacja
Dzięki Kochani!
Ciekawa stylizacja i dużo kreatywnych kadrów. Gratulacje!
Intymna, kobieca, piękna sesja.