ZamknijMenu

Akcja pokochaj siebie.

sed1

Fotografia kobiet to dla mnie coś więcej niż tylko ładne zdjęcia. Przez te lata, które fotografuję, poznałam mnóstwo kobiet. Każda z nich ma swoją historię. Pragnę chronić prywatność moich Klientek i nie często dzielę się z Wami tymi opowieściami. Wszystkie jednak siedzą gdzieś głeboko w mojej głowie. Bardzo mnie cieszy, że wpuszczacie mnie do swojego świata, przeżyć, radości i tragedii. Po tych kilku latach poznałam Was tak wiele…

Każda z Was wykonuje zdjęcia z innego powodu. Zauważyłam jednak, że bez względu na to, kto do mnie przychodzi, młoda cudna dziewczyna o wyglądzie modelki, czy pani po czterdziestce, czy pięćdziesiatce, mama, singielka, rozwódka, zakochana… każda z Was chce pięknie wyglądać na zdjęciach, spojrzeć na siebie i zachwycić się efektem. Każda kobieta chce się czuć zgrabna, zadbana, pewna siebie. Bombardowane zdjęciami z gazet, często nie zdajemy sobie sprawy, jak naprawdę wyglądają dziewczyny z okładek. Idealne, fryzury, makijaże i garderoba…  Dążymy do osiągnięcia niemożliwego, zatracamy się, lub od razu rezygnujemy, bo w naszym odczuciu nigdy nie uda nam się sprostać wzorcom pokazywanym przez media. Często wydarzenia z życia powodują utratę wiary w siebie. Czujemy się brzydkie, sfrustrowane, mało wartościowe, przestajemy się lubić. Robimy sobie mnóstwo wyrzutów. Zamiast cieszyć się z tego jakie jesteśmy, porównujemy się do innych. A przecież każda z nas jest inna i to właśnie jest piękne!

Czy zatem fotografia kobieca nie jest folwarkiem próżności? Pokazuje przecież to co na zewnątrz…

Nie!!! Dobra fotografia pokazuje nie tylko to co na zewnątrz. Pokazuje jakie jesteście naprawdę, kiedy już oswoicie się za aparatem. Na każdej sesji staram się zajrzeć głębiej w Waszą duszę. Widzę jak kobiety się odmieniają po makijażu, fryzurze, w pięknym stroju. Jak nagle zaczynają wierzyć w siebie i widzą, że są piękne. Jak rozkwitaja i patrzą na siebie w innym świetle. To proces, potrzeba na niego czasu, z każdym etapem sesji jest coraz lepiej. Kiedy do mnie przychodzicie najczęściej od progu słyszę „jestem niefotogeniczna”. Wtedy mam dwie myśli, pierwsza, że to kompletna bzdura, a druga, że skoro tak o sobie myślicie, było nie lada wyzwaniem zjawić się u mnie. Kiedy pozujecie, widzę każdy Wasz kompleks, wiem czego w sobie nie lubicie, czego się wstydzicie, jak myślicie o sobie. Chcę Wam pokazać prawdę o Was. Często kiedy oglądacie swoje zdjęcia słyszę: „to ja? to ja tak wyglądam?” – tak, tak wyglądacie, tylko często tego nie widzicie! Pokazuję Was swoimi oczami i tak jak ja widzę każdą z Was. Niezależnie od rozmiaru noszonej garderoby, koloru włosów, skóry, wzrostu.  Wiele razy widziałam jak dzięki takiej sesji całkowicie się zmieniacie. Wychodzicie z podniesioną głową, wyprostowane, szczęśliwe, z lepszą samooceną. Wasze zdjęcia mają Wam udowodnić, że często to co myślimy o sobie jest nieprawdziwe. Zawsze możecie do nich wrócić, żeby już na zawsze pamiętać, że jesteście wartościowe i piękne. Kiedy czujemy się piękne, wyglądamy pięknie.

Wyznam Wam coś jeszcze… Moje fotografie podobają się  też dlatego, że staram się ze swoich słabości, zrobić swoją największą siłę. Nie różnię się wcale od większości z Was i mam mnóstwo kompleksów. Myślę o sobie, że nie jestem wystarczająco dobra, za gruba, za mało zadbana (czasem nie starcza mi czasu, by zrobić coś dla siebie, najpierw jest rodzina, praca, a później… padam na twarz… znacie to?). Również ja często źle się czuję kiedy patrzę w lustro i daleko mi do ideału. To sprawia, że wiem jak chciałabym być postrzegana i widziana i to wykorzystuję przy sesjach z Wami. Pokazuję każdą z Was tak, jak sama chciałabym być widziana. Jako piękną, dumną i wierzącą w siebie kobietę.

Uff..!

Te wszystkie przemyślenia muszą mieć jakieś ujście i chciałam ogłosić wspólnie z moją czarodziejką makijażu – Sylwią,  Ambasada Makijażu – październik miesiącem miłości do siebie. Właśnie teraz jesienią, na przekór pogodzie, deszczom, zimnym dniom. Przez ten miesiąc będziemy publikowały zdjęcia, filmy, atykuły o kobietach. O tym jak widzą siebie, jakie są. Będziemy Was zagrzewały ciepłymi słowami do walki o siebie. Pozbywamy się negatywnych myśli!!! Chcemy żeby każda kobieta czuła się piękna, dbała o siebie i więcej myślała o sobie. Dopiero kiedy kochasz siebie, możesz kochać innych.

Fotografia Julita Pajak (15)

Zaangażujmy jak najwięcej osób. Ruszamy z akcją na facebooku i instagramie. Zapraszajcie znajomych, udostępniajcie powyższe zdjęcie (link).  Oznaczajcie na nim swoje znajome, które powinny dowiedzieć się o akcji. Zwróćmy uwagę na to co ważne, jak największej ilości kobiet.

Publikujcie swoje zdjęcia na facebooku i instagramie Mogą to być selfie. Wystarczy komórka. Każda z Pań, która opublikuje takie zdjęcie i otaguje je #akcjapokochajsiebie (fb)  lub na instagramie doda tag @madewithlovephotography – ma szansę wygrać sesję fotograficzną z profesjonalnym makijażem o wartości 1200zł – 30 ujęć + album 20x20cm ze zdjęciami z sesji. Możecie publikować otagowane zdjęcia ile razy macie ochotę. Warunkiem uczestnictwa w sesji jest przyjazd na nią do Krakowa, we wspólnie ustalonym terminie (do końca listopada) i zgoda na publikację efektów.

Podzielcie się Waszymi historiami. Może jest coś co Wam pomogło poczuć się lepiej, kobieco? Czekam na komentarze i wiadomości.Untitled-1

 

Dodaj komentarz

Twój emailnie jest<\/em> publikowany ani udostępniany Pola wymagane są zaznaczone *

Hej!

Na blogu znajdziesz najnowsze sesje i projekty, które tworzę. Możesz tu również znaleźć informacje o tym jak przygotować sie do sesji.

Zapraszam!

Tu mnie znajdziesz

#PROJEKT Lustro

#projektlustro#PROJEKT LUSTRO

Projekt #15historii

Prawo autorskie

Wszystkie zdjęcia i teksty na stronie są objęte prawem autorskim. Kopiowanie, powielanie i rozpowszechnianie ich bez mojej zgody, naraża Cię na prawne konsekwencje. Proszę szanuj moją pracę.